Piłkarski tryb życia GminaTrening, którego zapomnieć nie sposób Trenować ze swoim idolem to marzenie każdego młodego piłkarza bez względu na umiejętności jakie prezentuje i poziom rozgrywek, w których uczestnicy. 25 sierpnia zawodnikom „Piłkarskiego Trybu Życia” dane było takie marzenia zrealizować, tego dnia bowiem odbyli wspólny trening z piłkarzami wrocławskiego Śląska. Dla jednych i dla drugich były to wyjątkowe zajęcia. Na stadion treningowy przy ul. Oporowskiej nasi zawodnicy udali się w ramach zajęć warsztatowych organizowanych w ramach projektu „Piłkarski Tryb Życia” realizowanego ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Na miejscu najpierw mieli okazję przyjrzeć się zajęciom pierwszej drużyny, które prowadził sztab szkoleniowy Śląska z trenerem Tadeuszem Pawłowskim na czele, później zaś dołączyli do trenujących. Ten wyjątkowy trening na pewno długo pozostanie w pamięci jednych i drugich. Dla piłkarzy Śląska to bowiem nowe, bardzo cenne doświadczenie, dla naszych zaś to spełnienie marzeń i kapitalna motywacja do treningów. Kontakty naszych piłkarzy ze Śląskiem to nie pierwszyzna, bo wrocławianie regularnie odwiedzają placówki prowadzone przez MSPDiON, a my jako KKN Milicz wspieramy ich dopingiem zarówno we Wrocławiu jak i na meczach wyjazdowych. Wspólnego treningu wcześniej jednak nie było, jest więc to niejako wejście na wyższy etap współpracy co niezwykle cieszy zarówno nas, jak i – wg zapewnień trenera Pawłowskiego – również jego i jego zespół. Jako że typowy trening bramkarski bywa najbardziej zindywidualizowany, najwięcej powodów do radości miał nasz pierwszy bramkarz Piotr Patryas, bo przyszło mu trenować sam na sam z Mariuszem Pawełkiem. Kapitan Śląska okazał się sympatycznym, otwartym człowiekiem, co spowodowało, że początkowa trema naszego „Ogrodnika” szybko minęła, a cenne wskazówki jakich udzielił mu wrocławski bramkarz, pewnie spowodują, że jeszcze rzadziej będzie wyciągał piłkę z siatki. Największe słowa uznania należą się trenerowi Tadeuszowi Pawłowskiem, którego chyba już możemy nazywać naszym przyjacielem. Wrocławski szkoleniowiec specjalnie dla nas zorganizował trening, tak, aby nasi piłkarze mogli w nim uczestniczyć, a nie tylko się przyglądać. Poza tym to wyjątkowy człowiek, który mimo natłoku spraw związanych z prowadzeniem wielkiego klubu, potrafi zatrzymać się na chwilę, porozmawiać, poklepać po plecach i dodać otuchy. Dzięki takim ludziom piłka nożna, którą podziwiamy w ekranach telewizorów staje się bliższa ludziom. Tego treningu nasi piłkarze pewnie nigdy nie zapomną.
Zdjęcie nr 1. Trening jaki zawodnicy „Piłkarskiego Trybu Życia” odbyli 25 sierpnia był wyjątkowy. Nasi piłkarze mieli okazję uczestniczyć w zajęciach pierwszej drużyny wrocławskiego Śląska pod okiem trenera Tadeusza Pawłowskiego. Dla obu ekip były to wyjątkowe zajęcia.
Zdjęcie nr 2. Nasi piłkarze z ekscytacją czekają na trening
Zdjęcie nr 3. Pierwszy powitał nas Dawid Gołąbek, fizjoterapeuta Śląska i trener „Piłkarskiego Trybu Życia”
Zdjęcie nr 4. W oczekiwaniu na piłkarzy Śląska trener Marcin Folmer przeprowadził trening „bicia piątek” :-)
Zdjęcie nr 5. Można by pomyśleć, że niektórzy członkowie naszej ekipy zadzierają głowy, ale nic z tych rzeczy…
Zdjęcie nr 6. … oni zastanawiali się jak wymienić żarówkę w tego typu konstrukcji oświetleniowej :-)
Zdjęcie nr 7. Jak trener z trenerem, Marcin Folmer udziela przyjacielskich rad Tadeuszowi Pawłowskiemu :-)
Zdjęcie nr 8. Zachwycony Wojciech Piskozub chciał uściskać trenera Pawłowskiego, wyszło niezręcznie, bo ten akurat udzielał wywiadu do poważnego pisma i nie był w stanie odwzajemnić euforii naszego trenera pracy :-)
Zdjęcie nr 9. Wcześniejszy trening „bicia piątek” bardzo się przydał, w dłonie Piotra Celebana wszyscy trafili :-)
Zdjęcie nr 10. W przypadku trenera Pawłowskiego również nie było problemu :-)
Zdjęcie nr 11. Na Roberta Picha trzeba było uważać, bo „bije piątki” prawie tak mocno jak uderza piłkę, no ale nasi o tym wiedzieli bo trener Marcin Folmer ma rozpracowanego każdego piłkarza, pod każdym względem :-)
Zdjęcie nr 12. Z Mariuszem Pawełkiem było dużo łatwiej, bo powierzchnie jego wielkich dłoni dodatkowo zwiększały rękawice bramkarskie :-)
Zdjęcie nr 13. No i Dawid Gołąbek, z nim było łatwo, bo akurat on regularnie „bije piątki” z naszymi piłkarzami :-)
Zdjęcie nr 14. Piłkarze Śląska w komplecie na boisku
Zdjęcie nr 15. Najważniejsze żeby trening swoich idoli obserwować w wygodnej pozycji, w pełni zrelaksowanym :-)
Zdjęcie nr 16. Wydawać by się mogło, że połamane drzewa w tle to efekt niecelnych uderzeń piłkarzy Śląska, nic z tych rzeczy, oni strzelają celnie, to efekt nawałnicy, która niedawno przeszła nad Wrocławiem :-)
Zdjęcie nr 17. Mimo, że na boisku trenowali piłkarze Śląska, niektórzy znaleźli czas na pozowanie, i nic bardzo dobrze, bo piłkarz od małego musi się uczyć obchodzić z mediami :-)
Zdjęcie nr 18. Indywidualny trening bramkarski, trener Folmer ćwiczy z pierwszym bramkarzem „Piłkarskiego Trybu Życia” Piotrem Patryasem
Zdjęcie nr 19. A trenerowi Folmerowi tylko piłka w głowie :-)
Zdjęcie nr 20. … naszemu bramkarzowi również :-)
Zdjęcie nr 21. Nasz drugi bramkarz Wojciech Adach z ogromną satysfakcją wykonuje polecenia swojego trenera
Zdjęcie nr 22. … a szefowa, jak to szefowa ćwiczy po swojemu :-)
Zdjęcie nr 23. No i upragniona chwila, nasi dołączają do piłkarzy Śląska
Zdjęcie nr 24. Mariusz Pawełek na dłoniach Piotra Patryasa rozpoznał swoje rękawice :-)
Zdjęcie nr 25. Trening z piłką, najpierw tylko zawodowcy
Zdjęcie nr 26. … a chwile później nasi wkraczają do gry, Jakub wyczyniał z piłką cuda :-)
Zdjęcie nr 27. … inni też sobie świetnie radzili :-)
Zdjęcie nr 28. Messi? Nie to nasz Adrian, można się pomylić :-)
Zdjęcie nr 29. Wojtek w akcji, moc jego uderzenia spowodowała, że wśród piłkarzy zyskał ksywkę „Luta” :-)
Zdjęcie nr 30. Trening indywidualny z Mariuszem Pawelcem
Zdjęcie nr 31. Twarzą w twarz z kapitanem Śląska, nasz bramkarz miał okazję trenowań indywidualnie z Mariuszem Pawełkiem
Zdjęcie nr 32. Cenne wskazówki Mariusza Pawełka na pewno przydadzą się naszemu bramkarzowi na boisku
Zdjęcie nr 33. Mariusz Pawełek przekazuje naszemu bramkarzowi moc, teraz już nic nie puści :-)
Zdjęcie nr 34. To się nazywa trening bramkarski
Zdjęcie nr 35. Jeden z piłkarzy Śląska z przerażeniem patrzy jak Michał Mielcarek posyła „bombę” w jego kierunku :-)
Zdjęcie nr 36. Chwilami nie było widać, którzy to nasi, a którzy ze Śląska :-)
Zdjęcie nr 37. Trener Pawłowski wymienia parę z Jakubem, zwanym również „Bogusiem” :-)
Zdjęcie nr 38. Po treningu Adrian uciął sobie pogawendkę z piłkarzami Śląska :-)
Zdjęcie nr 39. Naszym trenerom najwyraźniej też się podobało :-)
Zdjęcie nr 40. … naszemu trenerowi bramkarzy również :-)
Zdjęcie nr 41. Podziękowanie za wspólny trening
Zdjęcie nr 42. Trener Tadeusz Pawłowski „bije piątki” z naszymi piłkarzami
Zdjęcie nr 43. Oj, Kuba się zaplatał między tymi wielkoludami :-)
Zdjęcie nr 44. … a Radek raczej by się tak nie zaplątał, bo przerasta większość piłkarzy Śląska :-)
Zdjęcie nr 45. … wydaje się nawet, że lekko przestraszył Piotra Celebana, który do ułomków nie należy :-)
Zdjęcie nr 46. Gdyby zliczyć te wszystkie „piątki” liczba wyszłaby ogromna :-)
Zdjęcie nr 47. Marcin Folmer wręcza trenerowi pawłowskiemu zaproszenia na imprezy organizowane przez nasze Stowarzyszenie
Zdjęcie nr 48. No i w końcu się doprosił, nasze dziewczyny zgodziły się zrobić wspólną fotkę z kapitanem Śląska :-)
Zdjęcie nr 49. Pamiątkowa fotka uczestników treningu
Zdjęcie nr 50. A jakże by inaczej, euforia Fola uchwycona czujnym okiem fotografa
|