Wersja dla osób niedowidzących

Senior Pełną Parą

Seniorzy w Muzeum Przyrodniczym
05.12.2015

          Grudniowa aura w naszym klimacie powoduje, że królestwo fauny i flory najlepiej podziwiać …w ciepłym pomieszczeniu. Taka okazję mieli nasi seniorzy, którzy 5 grudnia uczestniczyli w wycieczce do Muzeum Przyrodniczego.

          Wrocławskie Muzeum Przyrodnicze funkcjonuje przy miejscowym Uniwersytecie, a wiele spośród eksponatów w nim zgromadzonych ma grubo ponad 100 lat, a więc kawał historii. Warto dodać, że niektóre z eksponatów przed kilkudziesięcioma laty hasały po wybiegach wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego, a ogromny jesiotr umieszczony w jednej z gablot wyłowiony został z wrocławskiego odcinka Odry. Trudno sobie wyobrazić, że w rzece, którą wrocławianie widzą codziennie mogło pływać takie monstrum. Zwiedzanie Muzeum rozpoczęliśmy od niewielkiej salki poświęconej egzotycznym roślinom, tam jak zwykle uwagę przykuwały ogromne szyszki, roślina przypominająca kebab, oraz coś co wyglądało jak ziarenka kawy w milionowym powiększeniu. Następnie udaliśmy się do sali szkieletów, po której oprowadzała nas pani przewodnik. W tym miejscu ogromne wrażenie robią monstrualne szkielety słonia, żyrafy, waleni oraz jelenia, ale i obok tych mniejszych nie da się przejść obojętnie. Malutkie czaszki różnorakich małpek o kosmicznych kształtach jednych bawią, innych przerażają. Z tego swoistego makroświata udaliśmy się do sali owadów, gdzie pani przewodnik zasypała nas gradem informacji o najmniejszych widocznych ludzkim okiem mieszkańcach naszej planety, czyli owadach. Po takiej lekcji nikt nie powinien mieć wątpliwości, że przyroda jest fascynująca. Najbardziej spektakularną ekspozycję zostawiliśmy sobie na deser. Królestwo ptaków, płazów, gadów, ssaków ryb i innych niesamowitych mieszkańców oceanicznych głębin zachwyci swoim bogactwem, różnorodnością i paletą barw każdego, kto ma w sobie odrobinę wrażliwości. Tutaj była również okazja usłyszeć sporo ciekawostek z ust pani przewodnik. Najbardziej wzruszająca była ta o orangutanie Grzesiu, który był ulubieńcem personelu wrocławskiego ZOO, tulił się do wszystkich i to go zgubiło, bo jedna z pracownic zaraziła go grypą, na którą orangutany nie są odporne. Cóż, nie od dziś wiadomo, że przyroda z człowiekiem nie ma łatwo.

Przedsięwzięcie odbyło się w ramach projektu pn. „Senior pełną parą”

finansowanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ze środków programu ASOS.

 

Zdjęcie nr 1.
Kiedy na dworze zimno, jak to zazwyczaj w grudniu bywa Muzeum Przyrodnicze jest doskonałym miejscem do podziwiania królestwa fauny i flory
 
Zdjęcie nr 2.
Nasi seniorzy z uwagą przysłuchują się opowieściom dotyczącym manatów
 
Zdjęcie nr 3.
Ekspozycja rogów i poroży również może zaintrygować :)
 
Zdjęcie nr 4.
Na zdjęciu najbardziej leniwy ze szkieletów, czyli szkielet… leniwca ;)
 
Zdjęcie nr 5.
Nie ma możliwości, by przejść obojętnie obok monstrualnego szkieletu słonia indyjskiego
 
Zdjęcie nr 6.
Panie z uśmiechami na twarzach przyglądają się szkieletom sympatycznych małpek :)
 
Zdjęcie nr 7.
Majestatyczny szkielet nosorożca kazał zachować powagę :)
 
Zdjęcie nr 8.
Największy z nielotów struś, to fascynujący ptak
 
Zdjęcie nr 9.
Dziwnie znajoma postać, tak, tak, to szkielet ludzki, a właściwie jego makieta :)
 
Zdjęcie nr 10.
Malutkie czaszki małpek z demonicznie wielkimi oczodołami, w zasadzie bardziej straszą niż śmieszą
 
Zdjęcie nr 11.
Czaszki z kłami budzą grozę, nawet wśród panów :)
 
Zdjęcie nr 12.
Przy szkielecie żyrafy, nie ma innej opcji, trzeba zadrzeć głowę do góry :)
 
Zdjęcie nr 13.
… przy antylopie nie ma takiej potrzeby :)
 
Zdjęcie nr 14.
Przy niektórych mieszkańcach naszej planety człowiek jest naprawdę niewielki :)
 
Zdjęcie nr 15.
Panie z uwagą przyglądają się czaszce tura, którego ostatni przedstawiciel został padł w 17 wieku
 
Zdjęcie nr 16.
Opowieści o losie turów zrobiły na naszych seniorach durze wrażenie
 
Zdjęcie nr 17.
Zainteresowanie ekspozycją szkieletów było wśród naszych seniorów ogromne :)
 
Zdjęcie nr 18.
Uczestnicy wycieczki, widok z lotu ptaka :)
 
Zdjęcie nr 19.
Pani przewodnik obsługująca salę z ekspozycją owadów opowiadała o nich w taki sposób, że nie sposób było jej nie słuchać 
 
Zdjęcie nr 20.
… i wszyscy z uwagą słuchali :)
 
Zdjęcie nr 21.
Widoczny na zdjęciu jesiotr wg zapewnień pani przewodnik został złowiony w Odrze
 
Zdjęcie nr 22.
Mieszkańcy oceanicznych głębin fascynują niesamowitymi kształtami :)
 
Zdjęcie nr 23.
… aż wzroku nie można oderwać ;)
 
Zdjęcie nr 24.
Uczestnicy wycieczki z niedowierzaniem przyglądają się monstrualnemu szkieletowi walenia, większego w Muzeum Przyrodniczym Uniwersytetu Wrocławskiego nie ma :)
 
Zdjęcie nr 25.
Panie z uwagą przysłuchują się opowieściom o czworonożnych mieszkańcach naszej planety
 
Zdjęcie nr 26.
… i smutnej opowieści o orangutanie Grzesiu, który padł, bo został zarażony grypą :)
 
Zdjęcie nr 27.
Ptasia ekspozycja Muzeum Przyrodniczego powala na kolana swoim bogactwem i różnorodnością :)
 
Zdjęcie nr 28.
Nieloty to fascynujące ptaki 
 
Zdjęcie nr 29.
Świat muszli i skorupiaków potrafi zachwycić, ponoć nie ma dwóch muszli o identycznych wzorach i kształtach :)
 
Zdjęcie nr 30.
Fascynacja może się objawiać na różne sposoby, można zaciskać wargi, otworzyć buzię, można też z wrażenia przygryzać palce :)
 
Zdjęcie nr 31.
Ptasia ekspozycja jest najbogatszą spośród wszystkich znajdujących się we wrocławskim Muzeum Przyrodniczym
 
Zdjęcie nr 32.
… w związku z czym obsługująca ja pani przewodnik ma o czym opowiadać :)
 
Zdjęcie nr 33.
Obok ekspozycji kolibrów nie da się przejść obojętnie :)
 
Zdjęcie nr 34.
Przy gablocie ze skorpionami uśmiech znika z twarzy nawet najodważniejszych, cóż… wyobraźnia działa :)
Linki
1% dla OPP
BIP Akademia
Kalendarium
Strona powstała w ramach projektu "Ośrodek Wspierania Ekonomii Społecznej we Wrocławiu" współfinansowanego
ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego


CZŁOWIEK - NAJLEPSZA INWESTYCJA