Sport i Turystyka

Wyjazd na mecz naszego Ambasadora
05.02.2016

Jako że finałowy turniej siatkarskiego Pucharu Polski z udziałem zespołu naszego ambasadora kampanii 1% Damiana Wojtaszka odbywał się w miniony weekend we wrocławskiej hali Orbita, nie mogło nas tam zabraknąć.

Udaliśmy się do Wrocławia z silnym postanowieniem dopingowania naszego zaprzyjaźnionego siatkarza i jego ekipy. Na miejscu okazało się jednak, że lekka kontuzja wyeliminowała Damiana z gry. Mimo to wziął udział w rozgrzewce i prezentacji zespołów, a mecz oglądał z kwadratu dla rezerwowych. Wiedząc, że nasz ulubiony siatkarz nie będzie mógł wspomóc swoich kolegów na parkiecie, postanowiliśmy, że spróbujemy zniwelować tą stratę jeszcze głośniejszym dopingiem. No i wygląda na to, że udało się w stu procentach. Resovia mimo braku Damiana, ale z ogłuszającym dopingiem w naszym wykonaniu ograła katowicki GKS 3:0 i awansowała do półfinału rozgrywek. Po meczu Damian, który dzięki szaleńczemu dopingowi z naszej strony wcześniej nas dostrzegł, przyszedł do nas, przywitał się z wszystkimi, wyjaśnił dlaczego nie zagrał po czym cierpliwie pozował do zdjęć. Zaprosił nas również do Krakowa na turniej Finałowy Ligi Mistrzów, którego Resovia będzie gospodarzem. Tam będzie okazja zobaczyć najlepszych siatkarzy świata, więc z zaproszenia pewnie skorzystamy. Warto dodać, że brak naszego dopingu spowodował, że następnego dnia Resovia w półfinale uległa bełchatowskiej Skrze i pucharu nie udało się zdobyć. Cóż, my to potrafimy dopingować.

Składamy podziękowania za pomoc w uzyskaniu biletów osobom decyzyjnym w Profesjonalnej Lidze Piłki Siatkowej S.A. oraz pani Beacie Pionetk za kontakt i współpracę.

Zdjęcie nr 1.

5 lutego udaliśmy się do ćwierćfinałowy mecz turnieju finałowego siatkarskiego Pucharu Polski by wspierać ekipę Damiana Wojtaszka, naszego ambasadora kampanii 1%

Zdjęcie nr 2.

W drodze na mecz

Zdjęcie nr 3.

Przedmeczowe przymiarki do zorganizowanych form dopingu :)

Zdjęcie nr 4.

Pamiątkowa fotka z Damianem Wojtaszkiem :)

Zdjęcie nr 5.

Z każdą chwilą uczestnicy naszego wyjazdu śmielej przymierzali się do dopingu :)

Zdjęcie nr 6.

Chwilę przed meczem

Zdjęcie nr 7.

… i wreszcie w hali :)

Zdjęcie nr 8.

Damian wymienia uwagi z legendą polskiej siatkówki Krzysztofem Ignaczakiem

Zdjęcie nr 9.

Kacper intuicyjnie przeczuwał że będzie dobrze, w tym czasie Karol kończył posiłek :P

Zdjęcie nr 10.

Folo, mimo że miłośnik piłki nożnej, Wojtaszka też najwyraźniej bardzo polubił :)

Zdjęcie nr 11.

Damian w trakcie przedmeczowej rozgrzewki

Zdjęcia nr 12.

Trzeba przyznać, że Bartosz Kurek to duże chłopisko, na ale ponoć Damian nigdy nie przepadał za jogurtami :)

Zdjęcie nr 13.

Na tle kolegów Damian wyróżnia się wzrostem :)

Zdjęcie nr 14.

Prezentacja zawodników, najpierw Bartosz Kurek

Zdjęcie nr 15.

W kwadracie dla rezerwowych tez bywa wesoło :)

Zdjęcie nr 16.

Nam też humory dopisywały, w końcu nie codziennie można podziwiać taką konstelację gwiazd :)

Zdjęcie nr 17.

Premierowe selfie Fola na meczu siatkarskim ;)

Zdjęcie nr 18.

… a Karol znów zgłodniał :)

Zdjęcie nr 19.

Na początku doping z naszej strony był dosyć nieśmiały, pewnie dlatego że, nieco przytłoczyli nas głośni rzeszowscy kibice :)

Zdjęcie nr 20.

Podczas gry pan Irek dał się porwać ogłuszającej fali dopingu , siedzący obok eksperci wymieniają fachowe uwagi dotyczące widowiska :)

Zdjęcie nr 21.

Karol najadł się za wszystkie czasy, a najedzony Karol, to zadowolony Karol :)

Zdjęcie nr 22.

I co tu oglądać, świetny mecz, czy występy pięknych cheerleaderek :)

Zdjęcie nr 23.

Nasi kibice z każdą chwila rozkręcali się coraz bardziej :)

Zdjęcie nr 24.

Wymiana uwag dotycząca meczu… albo występu cheerleaderek :)

Zdjęcie nr 25.

Śpiew to nieodłączny element dopingu :)

Zdjęcie nr 26.

Karol i Dominik wyglądali na bardzo zadowolonych z przebiegu meczu :)

Zdjęcie nr 27.

Bartosz Kurek w locie za piłką :)

Zdjęcie nr 28.

Radość siatkarzy Resovii po zdobyciu kolejnego punktu

Zdjęcie nr 29.

… i rzeszowskich kibiców

Zdjęcie nr 30.

Rzeszowianom zdarzały się również gorsze zagrania, nawet takie, że Adrian łapał się za głowę, a Kacper bezradnie rozkładał ręce :)

Zdjęcie nr 31.

… a pozostali nagle smutnieli

Zdjęcie nr 32.

Jednak świetnych akcji rzeszowskich siatkarzy było zdecydowanie więcej

Zdjęcie nr 33.

… a na nie Adrian i Kacper błyskawicznie reagowali :)

Zdjęcie nr 34.

W przerwie między setami Damian brał udział w rozgrzewce

Zdjęcie nr 35.

… a nasi kibice pstrykali sobie selfie :)

Zdjęcie nr 36.

Co za sport, jak można w piłkę walić ręką a nie nogą :)

Zdjęcie nr 37.

Sesji fotograficznej ciąg dalszy :)

Zdjęcie nr 38.

Ach ten facebook :)

Zdjęcie nr 39.

Karol bardzo lubi siatkówkę, ale woli dobre fotki :)

Zdjęcie nr 40.

Mecz powoli się kończy, jedni cieszą się z dobrego wyniku, inni smucą się, że mecz się kończy :)

Zdjęcie nr 41.

Kacper uwiecznia wydarzenia na parkiecie

Zdjęcie nr 42.

… najwyraźniej jakieś zagranie wyprowadziło go z równowagi :)

Zdjęcie nr 43.

Pan Adam nie kryje zachwytu, ależ mecz :)

Zdjęcie nr 44.

… w międzyczasie Karol ćwiczy rozmowy przez telefon w hałasie :)

Zdjęcie nr 45.

Jedna z ostatnich piłek meczu

Zdjęcie nr 46.

… i żywiołowa radość naszych kibiców :)

Zdjęcie nr 47.

… granicząca z euforią :)

Zdjęcie nr 48.

… dosłownie :)

Zdjęcie nr 49.

Po meczu pierwszy z gratulacjami do Damiana pospieszył Adrian :)

Zdjęcie nr 50.

… chwilę później tradycyjną „piątkę” przybił z Damianem Kacper, prywatnie jego kuzyn i prawdopodobnie najwierniejszy kibic :)

Zdjęcie nr 51.

Karol i Damian, bohaterowie naszej kampanii reklamowej kampanii 1%

Zdjęcie nr 52.

I uścisk dłoni z panem Adamem :)

Zdjęcie nr 53.

Kacper chwali się Damianowi, jakie pięknymi ujęciami z meczu :)

Zdjęcie nr 54.

Pamiątkowa fotka na koniec

« powrót

Linki

Kalendarium